Pomysł na … meble w pokoju gościnnym (zmiana frontów)

Jesteśmy posiadaczami dumnego M3 rodem z Alternatyw 4. Ani małe ani duże 60,30 m², w sam raz.

Remontowaliśmy się na łeb na szyje, aby szybko zamieszkać. Ogólnie rok bez kuchni, a łazienka nadal czeka na wielki come back. Resztę trzeba trochę zmodernizować, aby nabrała charakteru.

Po 3 latach czas przearanżować mieszkanie tak jak chcemy. Zaczynamy od gościnnego vel. dużego pokoju szumnie nazywanego salonem. Tu przesiadujemy większą część dnia, tu pracujemy i tu zapraszamy naszych bliskich i znajomych.

Przedstawiamy Wam pomysł na … meble w pokoju gościnnym (zmiana frontów)

Bohaterem pierwszych zmian w pokoju gościnnym są meble, a raczej mebel :). Służy on nam za barek, półkę, komodę i miejsce na telewizor. Górny blat często wykorzystujemy do pracy, aby nasza pociecha nie dostała się do laptopa czy moich filcowych materiałów. Jednym słowem wiele funkcji w jednym miejscu. Lubimy prostotę, minimalizm i funkcjonalność.

Nie chcieliśmy się z tym mebelkiem rozstawać, gdy podjęliśmy decyzje o zmianie kolorystyki pokoju gościnnego. Biorąc to pod uwagę postanowiliśmy wymienić fronty, aby dopasować całość do modernizowanego wnętrza. Idąc trendem jak większa „większość” społeczeństwa postawiliśmy na biały połysk.

Obecnie ściany mają kolor beżowy, finalnie trzy będą białe, a jedna szara.

Koszt przeróbek związanych z wymianą frontów:

• Koszt frontów wraz z montażem 350,- zł (dzięki Michał).
• Nowe uchwyty zakupione w Castoramie 40,- zł

Całkowity koszt modernizacji: 390,- zł

Efekty możecie ocenić sami:

W naszym przekonaniu wygląd jest bardziej nowoczesny (białe fronty na wysoki połysk są obecnie na topie 😉 ).

Teraz szykujemy się do wspomnianego przemalowania pokoju i stopniowej wymiany (lub „przemiany”) reszty mebli. Chętnie podzielimy się kolejnymi pomysłami i sposobami na aranżację pokoju gościnnego.

Jeżeli macie jakieś pytania zapraszamy do ich zadawania w komentarzach 🙂

Pozdrawiamy i życzymy miłego dnia!